Kto raz zostanie mistrzem czasu, ten zawsze już będzie mistrzem czasu. Nie jesteśmy ograniczeni przez takie pojęcia jak przeszłość, czy historia...
A tak na serio, to ja tu nadal jestem i odwiedzam forum, ale staram się nie poświęcać na Elements zbyt dużo czasu... bo wiecie, np. piszę pracę inżynierską "silnik fizyki do trójwymiarowej gry komputerowej"... a potem biorę się za pisanie własnych gier komputerowych... więc im mniej czasu poświęcę na Elements tym więcej będę mieć na inne rzeczy. Ech... stare dobre czasy, kiedy można było przez parę godzin dziennie grindować False God'ów żeby sprawdzić, czy nowy deck jest dobry... niestety... te czasy już nie powrócą... bo nie mam już nudnych wykładów na których wykładowcy nie mieli nic przeciwko siedzeniu z włączonym laptopem xD
W każdym razie witaj Silenia
A z bardziej znaczących Polaków w eventach PvP to pamiętam jeszcze Brion'a i Xuru. Całkiem nieźle sobie radzili. Miałem też padawana który całkiem dobrze grał, ale nie bardzo chciał się udzielać na forum. Udało mi się go kiedyś przekonać, żeby zagrał w wojnie i wygrał parę walk, ale poza tym to głównie grał w random PvP i grindował do tego stopnia, że miał więcej score ode mnie. Rozpierdalator mu było na imię. A piszę o nim 'padawan' bo jak zaczynał grać, to przez PW i gg się mnie pytał jak grać i go uczyłem xD